REKLAMA
 
REKLAMA

Toshiba zamyka fabrykę pomp ciepła. Ponad 100 osób straci pracę

Toshiba zamyka fabrykę pomp ciepła. Ponad 100 osób straci pracę
Fot. Toshiba

Zlokalizowany w Wielkopolsce zakład produkujący klimatyzatory, systemy chłodnicze, wentylatory i kompresory kończy działalność, a cała załoga zakładu zostanie zwolniona grupowo.

Jak podały lokalne media, działalność oddziału Toshiby w Gnieźnie ma się zakończyć do jesieni br. W wyniku zwolnień grupowych pracę straci około 100 osób.

Zakład produkcyjno-dystrybucyjny Toshiby w Gnieźnie uruchomiono w 2020 r. Inwestycja w fabrykę sektora HVAC (ang. heating, venting, air conditioning – ogrzewanie, wentylacja, klimatyzacja) kosztowała ponad 100 mln zł. Na potrzeby tego przedsięwzięcia stworzono joint venture pomiędzy Toshiba Corporation i amerykańskim Carrier Corporation. Nowa spółka, Toshiba Carrier Corporation (TCC), miała na celu wzmocnienie działalności i obecności na europejskim rynku.

REKLAMA

Pierwsze urządzenia produkowane przez gnieźnieńską fabrykę zeszły z linii produkcyjnej na początku 2021 r. Wówczas zakład zatrudniał 30 osób, ale liczba ta szybko wzrosła do ponad 100 pracowników. Zakład znajduje się na terenie o powierzchni 37 tys. m2, a hale produkcyjne mają powierzchnię 17 tys. m2.

Urządzenia HVAC pod marką Toshiba

Z informacji, jakie w tej sprawie uzyskał portal Money.pl, wynika, że zakład produkcyjny w Gnieźnie jest w pełni własnością Carrier Global Corporation od lipca 2022 r., kiedy Carrier nabył udziały Toshiby w spółce joint venture. W wyniku tej transakcji Carrier zawarł umowę licencyjną na produkcję urządzeń HVAC pod marką Toshiba w zakładzie produkcyjnym w Gnieźnie.

Jak decyzję o zamknięciu gnieźnieńskiego zakładu tłumaczy jego obecny właściciel, Carrier Global Corporation? Na portalu Money.pl czytamy, że „decyzja zmierza do optymalizacji działalności produkcyjnej poprzez zaprzestanie produkcji w Gnieźnie i koncentrację produkcji pomp ciepła powietrze-woda oraz systemów klimatyzacji do zastosowania komercyjnego w Legnicy”.

REKLAMA

Przypomnijmy, że w 2022 r. budowę w Legnicy swojej fabryki pomp ciepła i komponentów do tych urządzeń rozpoczął Viessmann. Inwestycja warta 200 mln euro obejmuje budowę fabryki, która rocznie ma wytwarzać około 150 tys. pomp ciepła. Grupa Viessmann to jeden z największych na świecie producentów systemów techniki grzewczej z Niemiec, a historia rodzinnej firmy sięga 1917 r. Firma ma w ofercie urządzenia chłodzące i grzewcze dla bardzo różnych zastosowań – domów jednorodzinnych, budynków mieszkalnych, obiektów usługowych i przemysłowych, a także lokalnych sieci ciepłowniczych. Obecnie Viessmann ma 23 zakłady produkcyjne zlokalizowane w 12 krajach.

W styczniu tego roku nowym właścicielem kluczowej części biznesu Viessmanna związanej m.in. z produkcją urządzeń grzewczych został właśnie amerykański koncern Carrier. Do tej firmy trafił dział Viessmann Climate Solutions obejmujący m.in. produkcję pomp ciepła. W wyniku transakcji grupa Viessmann stała się jednym z największych udziałowców w Carrier, a dotychczasowy CEO niemieckiej firmy Max Viessmann dołączył do rady nadzorczej amerykańskiego koncernu. Szerzej o tej transakcji pisaliśmy w artykule: Wielka transakcja na rynku pomp ciepła stała się faktem.

Carrier to amerykańska firma z sektora ogrzewania, wentylacji, klimatyzacji i chłodnictwa. Oferuje także usługi w zakresie automatyki i sterowania budynkami, systemów przeciwpożarowych i bezpieczeństwa. Na całym świecie Carrier ma 51 fabryk i 39 ośrodków badawczo-projektowych. Firma zatrudnia ponad 55 tys. pracowników i świadczy usługi dla klientów w ponad 180 krajach. 60 proc. sprzedaży realizuje w Ameryce Północnej i Południowej, a 23 proc. w Europie.

Katarzyna Poprawska-Borowiec

katarzyna.borowiec@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.

REKLAMA
Komentarze

prostackie wprowadzenie w blad i jawne klamstwo, pani Katarzyno Poprawska- Borowiec, fabryka nie zostanie zamknieta przez firme Toschiba jak rowniez wymieniona przez Pania firma nie zwolni 100 osob poniewaz, jak nadmienila Pani w artykule rzeczona firma sprzedala swoje udzialy amerykanskiej Carrier. Od lipca 2022 r Carierr jest wlascicielem.

jak Toshiba może zamknąć fabrykę która do nich nie należy?? tani klik bit i jawne wprowadzanie opinii publicznej w błąd, bo o Toshibie słyszeli wszyscy a o Carrier mało kto jeśli nie zna branży

Amerykanie do spółki z Niemcami zrobili Polaków w konia. Zdziwieni?

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA