Polska będzie mieć 60 GW w fotowoltaice? Nowa prognoza Brytyjczyków

Polska będzie mieć 60 GW w fotowoltaice? Nowa prognoza Brytyjczyków
fot. Gramwzielone.pl (C) 2025 / grafika wygenerowana za pomocą Gemini

Całkowita moc fotowoltaiki w Polsce przekroczyła ostatnio 25 GW, ale w opinii wielu ekspertów krajowego rynku energii w przyszłości nie będzie rosła już tak szybko jak w ostatnich latach. Innego zdania są analitycy londyńskiej firmy konsultingowej GlobalData. 

Operator krajowego systemu elektroenergetycznego Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) przekazał właśnie, że całkowita moc elektrowni fotowoltaicznych w Polsce wyniosła na początku listopada 25,35 GW, natomiast moc elektrowni wiatrowych na początku grudnia wynosiła już 11,17 GW.

O ile jednak w przypadku elektrowni wiatrowych ich dotychczasowy krajowy potencjał został zbudowany przede wszystkim do 2016 r. – wiatraki były największym beneficjentem wygaszonego w 2016 r. dla nowych inwestycji systemu zielonych certyfikatów – o tyle moc elektrowni fotowoltaicznych, wynosząca już ponad 25 GW, powstała głównie w ostatnich latach dzięki błyskawicznemu rozwojowi energetyki prosumenckiej w systemie net-meteringu (opustów), któremu towarzyszyła rozbudowa naziemnych elektrowni fotowoltaicznych wspieranych początkowo systemem aukcyjnym i kontraktami różnicowymi, a ostatnio w coraz większym stopniu modelem umów PPA.

REKLAMA

Perspektywom dalszego rozwoju polskiego rynku energetyki odnawialnej została poświęcona najnowsza analiza autorstwa londyńskiej firmy konsultingowej GlobalData. W przedstawionym scenariuszu eksperci GlobalData co prawda zaniżyli stan zainstalowanej mocy fotowoltaiki w Polsce na koniec 2025 r., prognozując poziom 24,9 GW, jednak przedstawiona przez nich ocena dalszego rozwoju PV w naszym kraju wygląda bardzo optymistycznie – wbrew wolniejszemu niż w czasach net-meteringu rozwojowi fotowoltaiki prosumenckiej oraz wbrew problemom z przyłączeniami i ujemnymi cenami energii uderzającymi w inwestorów na rynku naziemnych farm PV.

Zdaniem ekspertów GlobalData już w 2027 roku powinniśmy przekroczyć w Polsce próg 30 GW zainstalowanej mocy w fotowoltaice, a poziom 40 GW osiągniemy w 2030 r. Dalej prognoza sformułowana przez GlobalData wygląda jeszcze bardziej obiecująco: w 2035  r. moc fotowoltaiki w naszym kraju ma wynosić aż 59,1 GW.

Znacznie wolniej – w ocenie GlobalData – będzie rosła zainstalowana moc farm wiatrowych na lądzie. Ma się ona zwiększyć z obecnego poziomu 11,1 GW do 13,6 GW w roku 2030 oraz 17,7 GW w roku 2035. Do tego analitycy brytyjskiej firmy zakładają, że za 10 lat będziemy mieć zainstalowane 12,3 GW w morskich farmach wiatrowych.

Wykres z prognozą wzrostu mocy odnawialnych źródeł energii w Polsce do 2035 r. Źródło: GlobalData
Prognoza wzrostu mocy odnawialnych źródeł energii w Polsce do 2035 r. Źródło: GlobalData

GlobalData ocenia, że łącznie zainstalowana moc odnawialnych źródeł energii w Polsce wzrośnie z 33,3 GW na koniec 2024 r. do 91,5 GW w 2035 r. Skąd tak optymistyczna prognoza wzrostu mocy w energetyce odnawialnej, zwłaszcza w fotowoltaice, mimo problemów, z którymi borykają się inwestorzy na polskim rynku OZE?

REKLAMA

GlobalData wskazuje, że wzrostowi zainstalowanych mocy w OZE będzie sprzyjać potrzeba wymiany instalacji wytwórczych w sytuacji starzejącego się parku elektrowni węglowych, realizacja unijnej polityki energetycznej, a także wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną w realiach postępującej elektryfikacji polskiej gospodarki.

Londyńska firma zakłada, że moc elektrowni węglowych w Polsce spadnie w latach 2024–2035 z około 32,2 GW do 20,5 GW, przy czym ten spadek ma zostać częściowo zrównoważony wzrostem mocy elektrowni gazowych – z 5,6 GW w 2024 r. do około 13,2 GW za 10 lat. Analiza GlobalData obejmująca perspektywę 2035 r. pomija pojawienie się mocy wytwórczych w energetyce jądrowej.

Polski sektor energetyczny zmierza w kierunku bardziej zdywersyfikowanego miksu wytwórczego, w którym odnawialne źródła energii będą stanowić większość nowych przyrostów mocy do 2035 r. Fotowoltaika i energetyka wiatrowa przekształcają system, wspierane przez rozbudowę sieci i dostosowanie regulacji, podczas gdy gaz zapewni elastyczność w obliczu spadku mocy wytwórczych z elektrowni węglowych. Takie podejście wzmocni bezpieczeństwo dostaw i wspiera długoterminowe cele Polski w zakresie dekarbonizacji

– komentuje Mohammed Ziauddin, analityk GlobalData.

 

Piotr Pająk

piotr.pajak@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.