REKLAMA
 
REKLAMA

Orlen dostarczy tony wodoru dla poznańskich autobusów

Orlen dostarczy tony wodoru dla poznańskich autobusów
fot. Orlen

Umowa Orlenu z poznańskim przedsiębiorstwem komunikacyjnym przewiduje dostawy prawie 2 mln kilogramów wodoru. Na całodobowych stacjach oprócz autobusów będzie można zasilać samochody osobowe i ciężarowe. Koncern testuje pierwszy taki obiekt w stolicy Wielkopolski.

Orlen uruchomił w Poznaniu testowo ogólnodostępną stację wodorową, pierwszą w tym mieście. Za kilka tygodni ma ona być uruchomiona dla wszystkich użytkowników pojazdów napędzanych wodorem. Stacja znajduje się w pobliżu pętli tramwajowej Miłostowo.

Podpisana z Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacji w Poznaniu umowa zakłada, że w ciągu 15 lat koncern dostarczy na potrzeby tamtejszej komunikacji 1,8 mln kilogramów paliwa wodorowego. Będzie ono wykorzystywane do tankowania 25 autobusów. Orlen zaznacza, że jest to największe tego typu przedsięwzięcie wodorowe w Polsce i jedno z nielicznych w Europie realizowanych na taką skalę.

REKLAMA

Duży potencjał, szczególnie w transporcie publicznym, dostrzegamy w technologii wytwarzania zeroemisyjnego paliwa wodorowego. By w pełni go wykorzystać, zainwestujemy do 2030 r. 7,4 mld zł między innymi w budowę sieci ponad 100 stacji wodorowych, zlokalizowanych nie tylko w Polsce, ale też w Czechach i na Słowacji – mówi Daniel Obajtek, prezes zarządu Orlenu.

Tona wodoru dziennie

Wodór wykorzystywany w poznańskiej stacji pochodzi z własnych mocy wytwórczych Grupy Orlen. Dostarczany będzie w bateriowozach (trailerach), które pełnią jednocześnie funkcję magazynów. Każdy ma pojemność około 500 kilogramów. Orlen podaje, że w ciągu doby klienci będą mogli zatankować łącznie ponad tonę wodoru. Taka ilość wystarcza do pełnego zasilenia 34 autobusów miejskich.

Do dyspozycji kierowców Orlen odda trzy dystrybutory: dwa o ciśnieniu 350 barów, do tankowania autobusów i ciężarówek, i jeden o ciśnieniu 700 barów dla pojazdów osobowych. Zatankowanie autobusu ma trwać około 15 minut, a samochodu osobowego ze zbiornikiem na 5 kilogramów wodoru – około 5 minut.

REKLAMA

Sieć stacji wodorowych Orlenu

Od czerwca ubiegłego roku w Krakowie kursuje autobus komunikacji miejskiej zasilany wodorem i korzystający z paliwa dostarczanego przez hub wodorowy w Trzebini. Został on uruchomiony w 2021 r. jako pierwszy w Polsce hub produkcji wodoru jakości automotive. Do tej pory na potrzeby krakowskiego autobusu wyprodukowano około 5,6 ton wodoru.

Jeszcze w tym roku Orlen zamierza uruchomić stacje tankowania wodorem w Katowicach. Kolejne planowane są w: Bielsku-Białej, Gorzowie Wielkopolskim, Wałbrzychu, Krakowie, Włocławku, Gdyni, Pile i Warszawie. Mają być oddane do użytku do połowy 2025 r.

Orlen lokuje swoje stacje wodorowe także za granicą. Dwie działają w Czechach na stacjach Orlen Benzina w Pradze i Litvinovie. W najbliższych siedmiu latach sieć grupy obejmować ma ponad 100 stacji tankowania wodoru – 57 w Polsce, 26 na Słowacji i 28 Czechach.

W zeszłym tygodniu koncern kupił od spółki PESA Bydgoszcz pierwszy w Polsce pojazd szynowy wykorzystujący napęd wodorowy. Pierwszy testowy przejazd lokomotywy odbył się na trasie Gdynia–Hel. Docelowo ma ona pracować na bocznicy Zakładu Produkcyjnego w Płocku.

Stacja wodorowa w Warszawie

We wrześniu ogólnodostępna stacja tankowania wodorem uruchomiona została w Warszawie na Ursynowie. To pierwszy obiekt zbudowany przez Grupę Polsat Plus i ZE PAK pod marką NESO. Stacja jest w pełni samoobsługowa. Obejmuje dystrybutor z ciśnieniem 700 barów do tankowania samochodów i drugi o ciśnieniu 350 barów – do tankowania autobusów. Paliwo dostarczane jest przez wodorowozy, które przewożą jednorazowo do 1000 kilogramów H2.

redakcja@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.

REKLAMA
Komentarze

Dlaczego nigdzie nie mogę znaleźć informacji, po ile ten wodór będzie kupowany przez Poznań? Czyżby jeszcze drożej niż Konin? Przy konińskiej cenie wodoru 85 zł/kg to jest tak, jakby litr diesla kosztował prawie 30 zł!

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA