Cable pooling dla magazynów energii i uproszczone rachunki za prąd. Rząd wraca do deregulacji

Rząd nie odpuszcza w sprawie pakietu deregulacji dla sektora energetycznego, którego wprowadzenie wcześniej zablokował prezydent. Nowy rządowy projekt ustawy zakłada między innymi umożliwienie realizacji cable poolingu z wykorzystaniem magazynów energii, wprowadzenie definicji magazynów ciepła i chłodu, a także uproszczenie rachunków za prąd. Zabraknie jednak kilku rozwiązań, które znalazły się w poprzedniej ustawie deregulacyjnej.
Ministerstwo Energii przygotuje nowy projekt przepisów mających na celu deregulację prawa dla sektora energetycznego. Wcześniej część przepisów zawartych w nowym rządowym projekcie znalazło się już w uchwalonej przez Sejm ustawie. Tamta ustawa z przepisami ułatwiającymi inwestycje w energetyce – będąca efektem praz zespołu ekspertów powołanych przez Rafała Brzóskę oraz rządowego zespołu ds. deregulacji – została uchwalona przez Sejm pod koniec lipca br. Za jej przyjęciem głosowało 251 posłów – głównie koalicji rządzącej, przeciw było 169, a od głosu wstrzymało się 14. Później jednak tamta ustawa została zawetowana przez prezydenta.
Teraz za wygraną nie daje Ministerstwo Energii kierowane przez Miłosza Motykę. Na rządowych stronach pojawiła się zapowiedź opracowania nowego projektu ustawy deregulacyjnej dla sektora energetycznego. Jak tłumaczy resort energii, celem projektowanych rozwiązań deregulacyjnych jest przede wszystkim usprawnienie kontaktu odbiorcy końcowego z przedsiębiorstwem energetycznym oraz wprowadzenia ułatwień dla rozwoju odnawialnych źródeł energii i optymalizacji wykorzystania sieci elektroenergetycznych.
Konsekwencją wprowadzonych rozwiązań powinno być poprawienie warunków dla przebudowy rynku detalicznego energii elektrycznej, a także warunków dla realizacji celów w zakresie miksu energetycznego, a także ułatwienie przedsiębiorcom osiągnięcia neutralności klimatycznej i zaspokojenia ich potrzeb energetycznych.
Nowe rozwiązania zawarte w projekcie ustawy, który opracuje Ministerstwo Energii, mają obejmować:
- uproszczenie rachunków za energię elektryczną dla odbiorców w gospodarstwach domowych,
- zmianę podstawowej formy wymiany korespondencji prowadzonej pomiędzy przedsiębiorstwami energetycznymi, odbiorcami, organami administracji publicznej oraz innymi podmiotami na formę elektroniczną,
- optymalizację wykorzystania istniejącej infrastruktury elektroenergetycznej poprzez rozszerzenie formuły cable poolingu,
- nowe rozwiązania ułatwiające dekarbonizację ciepłownictwa.
Uproszczone rachunki za prąd
Przygotowywana przez Ministerstwo Energii ustawa deregulacyjna zakłada uproszczenie rachunków za energię elektryczną dla odbiorców w gospodarstwach domowych, tak aby otrzymywali czytelną informację odnośnie do najważniejszych pozycji i całkowitej kwoty do zapłaty już na pierwszej stronie będącej podsumowaniem najważniejszych elementów rachunku.
Elektroniczna korespondencja z zakładami energetycznymi
Nowe przepisy zakładają zmianę podstawowej formy wymiany korespondencji pomiędzy przedsiębiorstwami energetycznymi, odbiorcami, organami administracji publicznej oraz innymi podmiotami na formę elektroniczną, z jednoczesnym umożliwieniem kontynuowania korespondencji w formie papierowej na życzenie odbiorcy energii elektrycznej – w celu zabezpieczenia osób wykluczonych cyfrowo.
Cable pooling z magazynami energii
Projekt ustawy, który opracuje Ministerstwo Energii, zakłada także rozszerzenie inwestycji w odnawialne źródła energii realizowane według formuły cable poolingu o magazyny energii. Ta koncepcja zakłada współdzielenie przyłącza do sieci przez kilka instalacji – np. elektrownię wiatrową i fotowoltaiczną – w celu jego efektywniejszego wykorzystania. Dołączenie do takiego hybrydowego źródła wytwórczego magazynu energii powinno jeszcze bardziej poprawić efektywność wprowadzania energii do sieci i zapewnić lepsze dostosowanie pracy całej instalacji do bieżącej sytuacji w systemie elektroenergetycznym.
Ministerstwo Energii tłumaczy, że cable pooling poszerzony o magazyny energii pozwoli nie tylko na efektywniejsze wykorzystanie istniejących mocy przyłączeniowych, ale również umożliwi rozwój nowych inwestycji OZE bez konieczności budowy dodatkowej infrastruktury sieciowej.
Jak podkreśla resort energii, rozwiązanie to dzięki możliwości łączenia różnych technologii – np. fotowoltaiki i energetyki wiatrowej z magazynami energii – pozwoli na lepsze zarządzanie nadwyżkami energii i wypłaszczy profile generacji energii w punktach przyłączenia instalacji wytwórczych OZE. To zwiększy bezpieczeństwo pracy sieci, poprawi efektywność jej wykorzystania i umożliwi lepsze zarządzanie mocą przyłączeniową.
Zmiana rozliczeń za ciepło
Nowe przepisy zakładają liberalizację rozliczeń za ciepło dostarczone bezpośrednio do przemysłu, a także odstąpienie od obowiązku stosowania taryfy dla ciepła w przypadku, gdy ciepło jest dostarczane wyłącznie na potrzeby technologiczne bez przekazywania go na użytek gospodarstw domowych. Nowe przepisy mają znieść obowiązek posiadania koncesji na wytwarzanie ciepła, jeżeli jest ono przekazywane do przedsiębiorstwa przemysłowego z nowo budowanego źródła.
Magazyny ciepła dostaną definicję
Nowa ustawa deregulacyjna ma uwzględniać definicję magazynu ciepła lub chłodu „na potrzeby regulacji niezbędnych przy planowanej transformacji ciepłownictwa z ukierunkowaniem na dekarbonizację przez elektryfikację systemów ciepłowniczych”.
Kotły elektrodowe
W kierunek dekarbonizacji ciepłownictwa wpisują się także propozycje uregulowań dotyczących kotłów elektrodowych, a więc instalacji mogących zaabsorbować nadwyżki odnawialnej energii elektrycznej.
Autorzy nowych regulacji założyli umieszczenie kotłów elektrodowych w grupie źródeł, z których ciepło objęte jest obowiązkiem zakupu. Nowe przepisy mają określać warunki, kiedy ciepło z tych jednostek może być uznane jako pochodzące z odnawialnego źródła energii na potrzeby spełnienia statusu efektywnego systemu ciepłowniczego.
Nowe regulacje mają też doprecyzować przepisy dla instalacji kogeneracyjnych.
Czego zabraknie?
W nowym projekcie ustawy zabraknie kilku rozwiązań, które znalazły się w poprzedniej ustawie zawetowanej przez prezydenta – w tym przepisu zakładającego podniesienie obowiązku uzyskania koncesji na wytwarzanie energii elektrycznej z odnawialnych źródeł z 1 MW do 5 MW. Ten przepis mógł znacząco ułatwić inwestycje w OZE i zmniejszyć obciążenie pracowników Urzędu Regulacji Energetyki, jednak był on szczególnie krytykowany przez urzędników Kancelarii Prezydenta RP, gdy prezydent ogłaszał weto ustawy deregulacyjnej. Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki mówił wówczas o braku zgody na „samowolkę”.
Nie będzie też – wpisanych do poprzednio uchwalonej ustawy deregulacyjnej – dodatkowych ułatwień w zakresie inwestycji w instalacje fotowoltaiczne o mocy do 500 kW, które miały produkować energię na użytek własny odbiorców. Te instalacje miały zostać zwolnione z konieczności uzyskania pozwolenia na budowę (obecnie obowiązuje takie zwolnienie dla instalacji PV o mocy do 150 kW).
Projekt ustawy jeszcze w 2025
Za przygotowanie projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu dokonania deregulacji w zakresie energetyki – oznaczonego numerem UDER92 – ma odpowiadać minister energii Miłosz Motyka. Planowany termin przyjęcia projektu przez Radę Ministrów to czwarty kwartał 2025 r.
Piotr Pająk
piotr.pajak@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Herbata robi się słodka od cukru a nie od mieszania. Wszystkie „rewolucyjne” zmiany opracowane przez „sztab wybitnych fachowców” są niczym tworzenie nowego misia na miarę naszych możliwości.
Ciekawe czy sejm wyposażony w cable jest wstanie uchwalić swój wyjazdowy pooling w przerwie świątecznej.
@rysio, otóż mylisz się Kolego. Jak nie wymieszasz herbaty, albo będziesz mieszać zimną, to cukier zostanie na dnie i zje go big energy. Tak jak to ma miejsce teraz. Im mniej chorych regulacji, tym większa szansa że zwykły, nieuprzywilejowany przedsiębiorca załapie się na kawałek tortu.
Jakie ww. jegomość ma pojęcie o energetyce?
Dwa dni temu ukazał się tutaj fajny artykuł „Czy jeszcze opłaca się budować farmę PV”.
Polecam przeczytać, bardzo ładnie wyjaśnione, że PV czy OZE nie ma na celu obniżenia cen energii i tworzenia konkurencyjności Polskich firm, tylko generować zyski dla inwestorów!. Za wszystko zapłacisz Ty, a ceny mają dalej rosnąć.
Faktury za prąd? 🙂
Tauron od prawie roku wysyła nowe, „czytelniejsze” faktury za prąd. 🙂 Moja prosumencka ma 8 stron. A na pierwszej stronie są informacje jak to Tauron wszystko na tacy klientowi podaje… otwarte serce… I między innymi zachęta do złożenia wniosku aby sprawdzić depozyt prosumencki… tylko że tam gdzie kierują nie ma takiego wniosku… nigdzie nie ma… 🙂
Nie wspominając, że prosumenci Taurona nie dostali aneksów do umów kompleksowych, które dostosowywałyby się do nowelizacji ustawy o OZE sprzed prawie roku.