Nad tymi innowacjami w autobusach elektrycznych pracuje Solaris
Solaris zdobywając kolejne rynki dla swoich elektrycznych autobusów, które stają się hitem eksportowym polskiego producenta, szykuje autorskie innowacje, które mają jeszcze bardziej poprawić ekonomikę korzystania z autobusów na prąd, ale także powstającego w zakładach w Bolechowie autobusu na wodór.
Jak informuje polski producent autobusów, w większości wysiłek jego inżynierów został włożony w rozwój układu ogrzewania w autobusach elektrycznych, co związane jest z ograniczeniem zużycia energii, a tym samym – zapewnieniem większego zasięgu.
Solaris zaznacza, że w tym celu producenci często decydują się na użycie pieca grzewczego zasilanego olejem napędowym, a takie rozwiązanie – choć skuteczne przy bardzo niskich temperaturach – dalekie jest jednak od bezemisyjnego.
Firma z Bolechowa zachęca klientów do wykorzystania ogrzewania elektrycznego, a w elektrycznych Urbino 8,9 LE electric dla RCKiK Katowice zaproponowała układ ogrzewania zasilany gazem LPG.
Jak zapewnia polski producent, to rozwiązanie niskoemisyjne oraz znacznie tańsze niż zastosowanie tradycyjnego pieca na olej napędowy. Ponadto, zbiorniki LPG są mniejsze od stosowanego wcześniej CNG, dzięki czemu ich zabudowa jest mniej skomplikowana.
W powstającym w fabryce w Bolechowie pojeździe wodorowym Solaris zaproponuje z kolei układ ogrzewania i klimatyzacji, w którym czynnikiem roboczym będzie CO2, będący – jak zapewnia producent – najbardziej przyjaznym dla środowiska czynnikiem chłodniczym.
Zastosowanie elektrycznej pompy ciepła ma umożliwić pozyskiwanie energii odpadowej układu chłodzenia napędu wodorowego, tym samym znacznie ograniczane jest zużycie energii z baterii, co z kolei skutkuje wydłużeniem maksymalnego zasięgu pojazdu oraz gwarantuje wydajną pracę w niskich temperaturach. Wszystko odbywa się przy w pełni bezemisyjnej pracy.
Kolejną zmianą, którą przygotowują się inżynierowie firmy Solaris, jest stopniowe ograniczenie użycia czynnika chłodzącego R134a, stosowanego w obecnych układach klimatyzacji.
W myśl postanowień Unii Europejskiej, do roku 2030 ma on być całkowicie zastąpiony znacznie przyjaźniejszym dla środowiska R513a. Dzięki wysiłkom polskiego producenta oraz jednego z dostawców, klimatyzacje pojazdów z Bolechowa już dziś mogą być uzupełniane czystszym środkiem.
Zmiany nie ominęły również układu wspomagania układu kierowniczego. Już od pewnego czasu nowe rozwiązanie jest standardowo stosowane we wszystkich autobusach elektrycznych oraz hybrydowych wyjeżdżających z bolechowskiej fabryki. Opcjonalnie może ono także zostać zastosowane w trolejbusach. Mowa tu o elektrycznej pompie wspomagania zasilanej ze standardowych akumulatorów 24V.
Solaris zapewnia, że to rozwiązanie skutkuje zmniejszonym zużyciem energii. Pompa nie obciąża bowiem silnika głównego, dzięki czemu zwiększa się także zasięg pojazdu. Kolejnymi argumentami przemawiającymi na korzyść tej konstrukcji jest zmienna prędkość obrotowa pompy, dzięki czemu siła wspomagania jest większa przy niskich prędkościach pojazdu i maleje wraz ze wzrostem prędkości.
Przede wszystkim jednak, rozwiązanie to ma powodować znaczny wzrost bezpieczeństwa, gdyż sama pompa wspomagania nie jest uzależniona od innych urządzeń, których awaria w skrajnych przypadkach mogłaby skutkować utratą sterowności pojazdu.
Solaris w ciągu ostatnich 4 lat na badania i rozwój wydał 145 mln zł. W biurze badań i rozwoju Solarisa pracuje obecnie blisko 150 inżynierów.
gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.