Mamy ponad 13 tysięcy samochodów elektrycznych

Mamy ponad 13 tysięcy samochodów elektrycznych
Volkswagen Ignaszak

Według danych z końca lipca 2020 r. w Polsce było zarejestrowanych łącznie 13 057 samochodów osobowych z napędem elektrycznym. Przez pierwsze siedem miesięcy 2020 r. przybyło ich 4061, czyli o 78 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2019 r. wynika z informacji zebranych przez Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych oraz Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego.

PSPA i PZPM informują, że pod koniec lipca 2020 r. po polskich drogach jeździło 13 057 elektrycznych samochodów osobowych, z których 55 proc. stanowiły pojazdy w pełni elektryczne (battery electric vehicles, BEV) – ich liczba wyniosła 7 231, a pozostałą część, 5 826, stanowiły hybrydy typu plug-in (plug-in hybrid electric vehicles, PHEV).

Liczba elektrycznych pojazdów ciężarowych i dostawczych w analizowanym okresie zwiększyła się do 621. W dalszym ciągu rośnie też flota elektrycznych motorowerów i motocykli, która na koniec lipca osiągnęła liczbę 7 748.

REKLAMA

Pod koniec ubiegłego miesiąca liczba autobusów elektrycznych w Polsce wynosiła 335. Przez pierwsze siedem miesięcy bieżącego roku flota elektrobusów powiększyła się o 106 zeroemisyjnych pojazdów.

PSPA i PZPM podkreślają, że wraz ze wzrostem liczby pojazdów z napędem elektrycznym rozwija się również infrastruktura ładowania.

Pod koniec lipca w Polsce funkcjonowały 1224 ogólnodostępne stacje ładowania pojazdów elektrycznych (2319 punktów). W tym 33 proc. stanowiły szybkie stacje ładowania prądem stałym (DC), a 67 proc. wolne ładowarki prądu przemiennego (AC) o mocy mniejszej lub równej 22 kW. W lipcu uruchomiono 30 nowych, ogólnodostępnych stacji ładowania (61 punktów).

REKLAMA

Maciej Mazur, dyrektor zarządzający PSPA, ocenia, że lipiec na polskim rynku elektrycznej motoryzacji był miesiącem „bez precedensu”.

– Po pierwsze, wdrożono program dopłat – pilotażowy i wymagający korekt, lecz sam fakt jego uruchomienia jest dla branży niezwykle istotny. Po drugie – Tesla udostępniła konfigurator swoich pojazdów w języku polskim oraz otworzyła oficjalny salon w Warszawie. Tymczasowy, lecz znów to ważny sygnał dla rynku. Po trzecie – zaprezentowano prototypy samochodów elektrycznych polskiej marki Izera. Niezależnie od potencjału biznesowego tego projektu, trzeba docenić jego wagę dla zwiększenia zainteresowania Polaków elektromobilnością. Oprócz tego odnotowujemy stały rozwój infrastruktury ładowania oraz wzrost liczby rejestracji samochodów zelektryfikowanych – i to wszystko w trudnym okresie trwającej pandemii – wylicza Maciej Mazur.

Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, zaznacza jednak, że  dotychczasowa liczba wniosków o dopłaty w ramach rządowych programów Zielony samochód, eVAN i  Koliber pokazuje, że założenia kolejnych programów wsparcia elektromobilności powinny być w znacznym stopniu  zmodyfikowane. 

– To ważne szczególnie wobec kolejnego programu skierowanego do przedsiębiorców, bo w Polsce rejestracje nowych samochodów osobowych do firm stanowią około 75 proc. rynku. Niezwykle budujący jest tak wysoki wzrost rejestracji nowych elektrycznych autobusów miejskich. Co prawda jest to segment, który z uwagi na planowość zakupów okazał się najmniej wrażliwy na skutki pandemii, to niestety może ucierpieć w efekcie oszczędności wdrażanych obecnie przez samorządy – ocenia Jakub Faryś.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.