Sejm przyjął ustawę o efektywności energetycznej

Sejm przyjął ustawę o efektywności energetycznej
.....

Sejm przyjął ustawę o efektywności energetycznej, która wprowadza system białych certyfikatów. Na czym będzie {więcej}on polegał?

– W piątek posłowie przyjęli m.in. poprawkę Senatu, zgodnie z którą odbiorca końcowy, który w roku poprzedzającym uzyskanie certyfikatu zużył więcej niż 400 GWh energii elektrycznej i udział kosztów energii w wartości jego produkcji jest większy niż 15 proc. – a który poprawił efektywność energetyczną – przekazywałby sprzedającej mu prąd firmie oświadczenie. W oświadczeniu tym przedstawiałby, jakie przedsięwzięcie przeprowadził i ile prądu dzięki temu oszczędził. Sprzedawca energii przekazywałby to oświadczenie do URE – czytamy w Rzeczpospolitej.

System białych certyfikatów będzie działał na podobnej zasadzie jak obowiązujący już mechanizm świadectw pochodzenia energii wyprodukowanej ze źródeł odnawialnych. Białe certyfikaty będzie wydawał Prezes Urzędu Regulacji Energetyki, a w przypadku niewywiązania się z ich nabycia i umorzenia, będą nakładane kary. Fundusze pozyskane w ten sposób trafią do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który przeznaczy je na finansowanie projektów związanych ze zwiększaniem efektywności energetycznej i wykorzystaniem odnawialnych źródeł energii.

REKLAMA

Podobnie jak zielonymi certyfikatami, białymi certyfikatami będzie można handlować na Towarowej Giełdzie Energii. Certyfikaty będą musiały kupować przedsiębiorstwa energetyczne, a jeśli nie zakupią ich określonej ilości, będą musiały wnosić w URE opłatę zastępczą.

Sprzedaż białych certyfikatów na TGE samorządu będzie oznaczać dla samorządów dodatkowe źródło dochodów.

REKLAMA

– Zgodnie z ustawą, do zapewnienia efektywności energetycznej zobowiązany będzie też sektor publiczny – jednostki rządowe i samorządowe. Rząd przeznaczył na modernizację budynków państwowych i działania związane z poprawą efektywności energetycznej środki uzyskane ze sprzedaży praw do emisji COinnym krajom. Jednostki sektora publicznego raz na 10 lat będą sporządzać audyty energetyczne dla powierzchni użytkowanych powyżej 250 m kw – informuje Rzeczpospolita.

Fundusze pozyskane ze sprzedaży białych certyfikatów mają trafić przede wszystkim na zwiększanie efektywności energetycznej przez odbiorców końcowych i w mniejszym stopniu – na zmniejszanie strat w przesyle i dystrybucji energii przez dostawców energii.

Przygotowywana ustawa zobowiązuje ponadto Ministerstwo Gospodarki do opracowania krajowego planu działań na rzecz efektywności energetycznej mającego na celu wskazanie portfolio projektów zwiększających efektywność enegetyczną w poszczególnych sektorach gospodarki.

Wprowadzenie działań wskazanych w ustawie o efektywności energetycznej będzie oznaczało wzrost cen energii (wg Rzeczpospolitej – o 1-1,5% w skali roku), jednak wprowadzenie białych certyfikatów ma się przyczynić do wzrostu oszczędności energetycznej o 9% średniego krajowego zużycia energii rocznie.

Rzeczpospolita cytuje Marcina Stoczkiewicza z międzynarodowej organizacji prawa ochrony środowiska ClientEarth, który wskazuje na ważną wadę planowanych rozwiązań – Białe certyfikaty będą obowiązywały u nas bardzo krótko. To największa wada przyjętej w ubiegłym tygodniu przez parlament ustawy. Zanim proekologiczne inwestycje zostaną na dobre wdrożone i firmy będą mogły liczyć na zyski z handlu certyfikatami, regulacje przestaną działać. Najważniejsze dla inwestorów przepisy mają bowiem wejść w życie 1 stycznia 2013 r., a będą obowiązywać tylko do kwietnia 2016 r. Takie rozwiązanie nie daje inwestorom szans uzyskania konkretnych efektów finansowych, na które mogliby liczyć dzięki przeprowadzonej modernizacji. Zwłaszcza że przy wielu przedsięwzięciach czas trwania inwestycji wydłuży się o procedury budowlane. W związku z tym cel ustawy w postaci 9 proc. oszczędności energii do 2016 r. najprawdopodobniej nie zostanie osiągnięty.

red. gramwzielone.pl