REKLAMA
 
REKLAMA

Warszawa żegna się z węglem

Warszawa żegna się z węglem
Fot. Pixabay - Alicja

Od 1 października w Warszawie nie można palić węglem w piecach i kominkach. Zakaz obowiązuje w ramach znowelizowanej uchwały antysmogowej dla Mazowsza. Uchwała ta wprowadza także zakaz instalowania kotłów na węgiel i drewno w nowych domach, które mogą być podłączone do miejskiej sieci ciepłowniczej.

Mieszkańcy Warszawy nie mogą palić węglem w swoich domach i mieszkaniach. Zakaz dotyczy również paliw stałych produkowanych z wykorzystaniem węgla. Takie regulacje od 1 stycznia 2028 r. obejmą też powiaty podwarszawskie. Wprowadzenie zakazu palenia węglem w Warszawie wiąże się z sankcjami dla tych, którzy nie będą przestrzegać nowych przepisów. Za ich złamanie grozi mandat do 500 zł i grzywna w wysokości 5 tys. zł.

Zakaz palenia węglem obowiązuje:

REKLAMA

– od 1 października 2023 r.  – w granicach administracyjnych Warszawy;

– od 1 stycznia 2028 r. – także w powiatach wokół Warszawy: grodziskim, legionowskim, mińskim, nowodworskim, piaseczyńskim, pruszkowskim, otwockim, wołomińskim, warszawskim zachodnim.

Wyjątkiem są:

  • kotły na węgiel spełniające wymogi tzw. ekoprojektu, których eksploatacja rozpoczęła się przed 1 czerwca 2022,
  • kotły na węgiel spełniające wymagania określone dla klasy 5, których eksploatacja rozpoczęła się przed 10 listopada 2017 r. Właściciele mają możliwość palenia w nich węglem do końca ich żywotności.

Uchwała nie zakazuje spalania drewna w kominkach i kotłach.

Ponad 47 tys. „kopciuchów” już wymienionych

Przeprowadzone inwentaryzacje wskazały, że na całym Mazowszu musi zostać wymienionych ponad 600 tys. urządzeń grzewczych: kotłów, kominków i pieców kaflowych. W latach 2021–2022 na terenie województwa mazowieckiego wymieniono ponad 47 tys. kotłów. Aby do 2026 r. osiągnąć cel trwałej poprawy jakości powietrza na Mazowszu, należy wymieniać około 83 tys. kotłów rocznie.

REKLAMA

W Warszawie do wymiany pozostało jeszcze ponad 4 tys. przestarzałych pieców. Mieszkańcy mogą się ubiegać o miejskie dofinansowanie na ich likwidację. Do tej pory dzięki finansowemu wsparciu stolicy udało się zmniejszyć liczbę kopciuchów w mieszkaniach prywatnych o ponad 3,8 tys. sztuk, a w komunalnych – o  1,7 tys.

Wymień kopciucha

Warszawa od 2017 r. finansowo wspiera mieszkańców w procesie wymiany „kopciuchów” na bardziej ekologiczne źródło ciepła. Na podstawie tzw. uchwały dotacyjnej można uzyskać środki na realizację inwestycji polegających na modernizacji kotłowni.

Z warszawskiego programu dotacji na modernizację kotłowni mogą skorzystać m.in. osoby fizyczne, wspólnoty mieszkaniowe, spółdzielnie mieszkaniowe, przedsiębiorcy, stowarzyszenia, fundacje, gminne i powiatowe osoby prawne.

Z dotacji można sfinansować wymianę starego pieca na ekologiczne źródło ogrzewania. Warszawski program dotacji pozwala na:

  • instalację pompy ciepła,
  • instalację ogrzewania elektrycznego,
  • przyłączenie nieruchomości do sieci ciepłowniczej,
  • instalację kotła gazowego.

Dodatkowo mieszkańcy, którzy zdecydują się na likwidację “kopciucha”, otrzymają środki na:

  • odnawialne źródła energii, tj. kolektory słoneczne, instalacje fotowoltaiczne i turbiny wiatrowe. Muszą one jednak współpracować z nowym, ekologicznym źródłem ogrzewania,
  • wykonanie lub modernizację instalacji centralnego ogrzewania i instalacji ciepłej wody użytkowej.

Jeśli wniosek obejmie dotację na wymianę kopciucha i na instalację OZE, która będzie współpracować z nowym, ekologicznym źródłem ciepła (czyli np. panele fotowoltaiczne, które dostarczą energię elektryczną potrzebną do pracy pompy ciepła), mieszkańcy skorzystają z wyższych kwot dotacji niż w przypadku wnioskowania o dofinansowanie samej instalacji OZE. Warszawiacy mogą liczyć na dopłaty w wysokości 70 proc. kosztów inwestycji.

Katarzyna Poprawska-Borowiec

katarzyna.borowiec@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o. o.

REKLAMA
Komentarze

nic się nie zmieni będzie jak zwykle segregacja co się pali w ciągu dnia i to co się spala w nocy

no to bedom palic ekologami i tymi przepisami z zadu wziete

wy gracie w zielone ? tylko jakie

Biorąc pod uwagę problem z olbrzymi smogiem w Warszawie, Krakowie i innych miastach Polski, kopcuchy powinny być jak najszybciej wymienione.

Ciekawe kiedy Prezydent Trzaskowski oprócz zauważenia problemu ruszy z karaniem trucicieli. Przed wyborami samorządowymi raczej się na to nie zapowiada… Trudno, nie ludzie chorują i umierają :(((

Mniej kopciuchów=dłuższe życie mieszkańców i niższe wydatki na służbę zdrowia.

Rysiu kopciuch to ty jesteś bo od 30 lat palisz klubowe a teraz siedzisz po przychodniach i pomocy szukasz

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA