Ceny paneli w 2023 spadły o połowę. To problem dla producentów z Europy

Ceny paneli w 2023 spadły o połowę. To problem dla producentów z Europy
Orsted

W ostatnich tygodniach minionego roku panele fotowoltaiczne nie przestawały tanieć. W całym 2023 roku ich cena spadła nawet o połowę. Ta sytuacja niweczy plany budowy europejskiego przemysłu PV.

Najnowszą analizę cen paneli fotowoltaicznych w Europie przedstawił serwis pvXchange, pokazując dalszy spadek cen modułów, które pod koniec 2023 r. osiągnęły historyczne minimum.

pvXchange podaje ceny dla trzech grup paneli fotowoltaicznych.

REKLAMA

Taniej nawet o 50 proc.

W pierwszej grupie pvXchange uwzględnia ceny najwydajniejszych krystalicznych modułów (w tym dwustronnych) o sprawności wynoszącej przynajmniej 22 proc. Ta grupa obejmuje moduły bazujące na najnowszych ogniwach wykonanych w technologiach TOPCon, HJT i IBC.

Średnie ceny paneli fotowoltaicznych w Europie w tym przypadku wynosiły w połowie grudnia przeciętnie 0,24 euro/Wp. To oznacza spadek o 4 proc. w porównaniu do wcześniejszego miesiąca oraz o 40 proc. w porównaniu do początku 2023 r.

W drugiej grupie znajdują się monokrystaliczne panele fotowoltaiczne o mniejszej sprawności – poniżej 22 proc. W tym przypadku ceny spadły w październiku do około 0,19 euro/Wp. To o 5 proc. mniej w porównaniu do cen z wcześniejszego miesiąca, a także o 36,7 proc. mniej w zestawieniu z cenami z początku 2023 r.

Według szacunków pvXchange w tej grupie średnia cena paneli w połowie grudnia w Europie spadła do poziomu zaledwie 0,15 euro/Wp i była niższa o 11,8 proc. w porównaniu do wcześniejszego miesiąca. Spadek w porównaniu do cen z początku 2023 r. wyniósł aż 50 proc.

W trzeciej grupie, dla której średnie ceny z rynku europejskiego podaje pvXchange, są panele fotowoltaiczne o ograniczonej gwarancji. Na przykład pochodzące z postępowań komorniczych lub od producentów posiadających niską ocenę instytucji finansowych. W tym przypadku średnia cena w połowie grudnia spadła do 0,10 euro/Wp, utrzymując się na tym samym poziomie co w listopadzie. Spadek cen paneli w tej grupie w porównaniu do stycznia 2023 r. wyniósł przeciętnie 47,4 proc.

Dostawy zawieszone

Ekspert pvXchange Martin Schachinger ocenia, że z powodu utrzymującej się nadpodaży paneli fotowoltaicznych w Europie realizacja kolejnych dostaw w dużej mierze została odłożona. Co prawda pojawiają się segmenty rynku, gdzie popyt zaczyna przewyższać dostępną podaż, jednak nie ma to miejsca w przypadku nadal najpopularniejszych na rynku modułów bazujących na ogniwach PERC.

Wielu producentów i dystrybutorów nadal ma ogromne nadwyżki zapasów modułów wykorzystujących technologię PERC. Z tego powodu na rynku pojawiają się nowe, coraz niższe oferty sprzedaży.

 

REKLAMA

Ceny paneli fotowoltaicznych w Europie w połowie grudnia 2023 r.
Ceny paneli fotowoltaicznych w Europie w połowie grudnia 2023. Źródło: pvXchange

Zła wiadomość dla producentów z Europy

W komentarzu wysłanym do portalu Gramwzielone.pl analityk pvXchange Martin Schachinger podkreśla, że duży spadek cen paneli fotowoltaicznych oznacza nierealność planów odbudowy europejskiego przemysłu fotowoltaicznego. Obecny poziom cen paneli i brak perspektyw na ich wyraźny wzrost w najbliższej przyszłości sprawia, że europejscy producenci nie są i nie będą w stanie osiągać rentowności.

Odbudowa kompletnego łańcucha wartości modułów fotowoltaicznych będących przedmiotem uczciwego handlu w Europie jest kuszącą perspektywą. Można stworzyć wiele lokalnych miejsc pracy, a Europejczycy potwierdziliby swoją wiodącą pozycję technologiczną i mogliby uniezależnić się od importu z regionów świata, których wartości nie rozumieją, a tym bardziej nie chcą wspierać. Niestety prawdopodobnie pozostanie to niespełnionym marzeniem w dającej się przewidzieć przyszłości – komentuje Martin Schachinger.

Schachinger ocenia, że aby europejska produkcja paneli fotowoltaicznych przynajmniej w małym stopniu stała się konkurencyjna cenowo, musiałaby być dotowana latami.

Nowej produkcji nie da się uruchomić i skalować tak szybko, jak wymagałby tego wyścig z wszechobecną azjatycką konkurencją. Przepaść w stosunku do Chin jest już zbyt duża i z każdym dniem rośnie. Koncepcja ekonomii skali już tu nie działa. Potrzebne są inne pomysły – pisze ekspert pvXChange.

.

.

Europa musi poszukać niszy

Zdaniem Schachingera w tej sytuacji europejski przemysł fotowoltaiczny może postawić na niszowe produkty, które na przykład znalazłyby zastosowanie w sektorze budowlanym. Ich wprowadzanie na rynek napotyka jednak na lokalne bariery wynikające z różnych krajowych regulacji i norm.

Ekspert pvXchange zauważa jednak, że Europie działają producenci rozwijający elastyczną ofertę niszowych rozwiązań dla fotowoltaiki. - Dlaczego nie wyciągnąć małych, ale dobrych producentów z ich niszy, wesprzeć, aż staną się naprawdę konkurencyjnym przemysłem oferującym produkty fotowoltaiczne spoza głównego nurtu? – rozważa Schachinger.

Piotr Pająk

piotr.pajak@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.