Jest kolejna decyzja dla Baltic Power

Jest kolejna decyzja dla Baltic Power
fot. Vatenfall

Inwestycja koncernu Orlen otrzymała pozwolenie na budowę zespołu urządzeń do wyprowadzenia mocy z morskiej farmy wiatrowej. Instalacja powstająca na Bałtyku ma pozwolić na zasilanie w skali roku czystą energią ponad 1,5 mln gospodarstw domowych przez ponad 25 lat.

Farma wiatrowa Baltic Power budowana będzie w okolicy Łeby i Choczewa, 22 km od brzegu. Udziałowcami inwestycji są Grupa Orlen i Northland Power. Moc zainstalowana farmy wynieść ma 1,2 GW.

Wojewoda pomorski podpisał teraz decyzję o pozwoleniu na budowę zespołu urządzeń wyprowadzających moc z morskiej farmy wiatrowej.

REKLAMA

– Balic Power to aktualnie najbardziej zaawansowany projekt realizowany w polskiej części Morza Bałtyckiego. Elektrownie wiatrowe zrewolucjonizują krajowy system energetyczny i będą ogromną szansą rozwoju dla naszych przedsiębiorców, firm, dostawców czy samorządów – zaznacza wojewoda pomorski Dariusz Drelich.

Zgodnie z harmonogramem montaż fundamentów na Baltic Power rozpocznie się w 2024 roku, w kolejnym montowane będą turbiny, kabli i stacje, a w 2026 roku farma ma zostać oddana do użytku.

REKLAMA

W tym roku w porcie w Łebie rozpocznie się budowa bazy serwisowej, w której znajdą się m.in. magazyny części zamiennych.

Formalnie potwierdzona lokalizacja

W listopadzie 2022 roku wojewoda wydał decyzję „o ustaleniu lokalizacji inwestycji w zakresie zespołu urządzeń służących do wyprowadzenia mocy dla przedsięwzięcia pn.: Przyłącze Morskiej Farmy Wiatrowej Baltic Power do Krajowego Systemu Elektroenergetycznego”.

– Baltic Power stanowi gigantyczną szansę dla naszych przedsiębiorców, firm, dostawców czy samorządów, choćby Łeby, gdzie wybudowany zostanie port serwisowy. To jeden z kluczowych elementów całej inwestycji. Od jego lokalizacji, odległości od farmy zależy stabilność dostaw energii – podkreślał wówczas wojewoda.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.