Cztery nowe farmy wiatrowe przyczynią się do wzrostu zatrudnienia i przychodów okręgu Vaslui w północno-wschodniej Rumunii.
Pomoc potężnego koreańskiego koncernu, całkiem nowe modele turbin oraz ofensywa na rynku offshore ma umożliwić powrót na międzynarodowe rynki.
Przystąpienie do Polskiej Rady Koordynacyjej OZE jednego z najbardziej {więcej}znaczących w naszym kraju reprezentantów sektora OZE z pewnością wzmocni jej pozycję w rozmowach z polskim rządem czy parlamentem.
Gamesa i Iberdrola, hiszpańscy potentaci na światowym rynku energii wiatrowej, nawiązali współpracę w 2008 roku. Wówczas obie firmy zdecydowały się na realizację wspólnych projektów w Europie.
Za przyjęciem prawa, które może utrudnić przyłączanie do sieci nowych elektrowni wiatrowych, opowiedziała się {więcej}senacka Komisja Gospodarki Narodowej.
REpower Systems, jeden z czołowych producentów dużych elektrowni wiatrowych, ogłosił wyniki finansowe za pierwszy kwartał 2011 roku.
Owocem niedawnej wizyty premiera Chin w Berlinie było podpisanie serii bileteralnych umów w zakresie energetyki odnawialnej. Skorzystał na tym m.in. Siemens, który dostarczy do Chin 21 turbin wiatrowych typu offshore.
W wyniku decyzji Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego zmalały szanse na budowę farmy wiatrowej w {więcej}wielkopolskim Żelaźnie. Farma wiatrowa może natomiast powstać w sąsiednich Morownicy i Spławiu.
GE dostarczy 45 MW elektrowni wiatrowych do Estonii – potencjał ten odpowiada 1/3 całkowitej mocy energetyki wiatrowej tej bałtyckiej republiki.
W bogatyńskiej kopalni „Turów” ma powstać ogromna farma wiatrowa. Jej budowie sprzeciwiają się jednak {więcej}mieszkańcy przygranicznego miasteczka Viszniova.
Budowa farmy wiatrowej o mocy 50 MW została wstrzymana w wyniku protestu ekologów. Taką decyzję podjął {więcej}Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska.
Według raportu Instytutu Energetyki Odnawialnej energetyka wiatrowa offshore ma na polskim {więcej}Bałtyku doskonałe perspektywy. – Na razie zejdźmy na ziemię – odpowiada Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej.
Petrolinvest, spółka należąca do jednego z najbogatszych Polaków, przejęła{więcej} firmę Pomorskie Farmy Wiatrowe.
Portugalski inwestor zamierza wybudować dwie farmy wiatrowe w województwie lubelskim – w gminach {więcej}Tomaszów Lubelski i Jarczów. W sumie może tam stanąć 28 elektrowni wiatrowych.
Wg Europejskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej całkowita moc energetyki wiatrowej na Starym Kontynencie w 2020 roku osiągnie 230 GW, z czego 40 GW w postaci farm wiatrowych na morzu.
